szukaj   |   mapa serwisu   |   poczta

polecamy
 w sklepie
Życie i wiara
Podręcznik do trzeciej klasy gimnazjum do nauczania kościelnego - religii ewangelickiej
 w internecie
www.zwiastun.pl
www.zwiastun.pl
Serwis dwutygodnika ewangelickiego.
 w serwisie
Porozmawiaj z duszpasterzem na chacie! Od poniedziałku do piątku od 20.00 do 21.00
  Usprawiedliwienie

Nauka o usprawiedliwieniu ma podstawowe znaczenie w Kościele Ewangelicko-Augsburskim. Można ją ogólnie określić jako przyznanie przez Boga grzesznemu człowiekowi zbawienia. Można też powiedzieć, że jest to adoptowanie przez Boga człowieka jako dziecięcia Bożego. Innymi słowy - jest to przyjęcie człowieka do łaski.

 

Według nauki naszego Kościoła - Bóg stawia usprawiedliwionego grzesznika w nowej pozycji wobec Siebie. Usprawiedliwienie w naszym pojmowaniu jest procesem, na który składają się różne czynniki i występuje ono we wszystkich formach współżycia Boga z chrześcijaninem.

 

Wstępnym aktem usprawiedliwienia jest pokuta. Zgodnie z nauką naszego Kościoła pokuta nie są poszczególne czyny, lecz jest nią stałe nastawienie chrześcijanina. Pierwsza teza Lutra brzmi: "Gdy Pan i Mistrz nasz Jezus Chrystus mówi: "Pokutujcie", to chce, aby całe życie chrześcijan było nieustanną pokutą". Czym jest pokuta? Jest uznaniem przez człowieka grzechu (Łuk. 15, 18). Pokutę wywołuje Bóg przez słowo zakonu ("Przecież nie poznałbym grzechu, gdyby nie zakon" Rzym. 7, 7). Uznanie grzechu wyraża się w skrusze i pragnieniu odpuszczenia (Łuk. 15). Grzech jako obraza Boga jest rzeczą tak straszną, że człowiek nie jest w stanie zadośćuczynić zań Bogu. Jedyny ratunek jest w miłosierdziu Bożym. Ratuje nas nie nasza miłość do Boga, lecz miłość Boga do nas (1 Jan 4, 10). Człowiekowi, który doszedł do poznania grzechu i tęskni za zbawieniem, Bóg udziela odpuszczenia ze względu na ofiarę Chrystusa - darmo, z łaski. Stwierdza to słowo apostolskie: "Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił" (Efez. 2, 8-9). Podobne słowa znajdujemy w Liście do Rzymian 3, 24--25. Usprawiedliwienie więc polega na tym, że Bóg nie liczy człowiekowi pokutującemu jego grzechu i ze względu na wiarę w Chrystusa uznaje go za sprawiedliwego (Rzym. 4, 24-25). Zmienia się więc pozycja chrześcijanina -- zostaje on wyjęty z potępienia i przeniesiony do Królestwa Bożego. List do Kolosan mówi, że Bóg wyrwał nas z mocy ciemności i przeniósł do Królestwa Syna Swego umiłowanego (Koi. 1, 13).

 

Stan chrześcijanina zmienia się o tyle, że grzech, którego nie widział u siebie przed pokutą, jest teraz dla niego jasny, ale nie żyje on w przerażeniu, lecz w pokoju i radości, ponieważ zaufał darowanej mu łasce ("Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa" - Rzym. 5, 1).

 

Usprawiedliwienie zawiera moment sądu, bo chrześcijanin zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności za grzech, z drugiej zaś strony w usprawiedliwieniu objawia się miłość Boża, której człowiek doświadcza w wierze. Bóg przywraca człowiekowi godność dziecięcia Bożego i upewnia go o tym przez Ducha Sw. ("Duch świadczy..., że dziećmi Bożymi jesteśmy" - Rzym. 8, 16).

 

Tak pojęte usprawiedliwienie opiera się na decyzji Boga, na Jego łasce, a nie na ocenie pozytywnego stanu człowieka. Tu zachodzi podstawowa różnica pomiędzy Kościołem Ewangelicko-Augsburskim i Rzymskokatolickim. Kościół katolicki bowiem naucza, że Bóg usprawiedliwia człowieka na podstawie oceny jego zasług. Takie stanowisko wyklucza łaskę pojętą jako akt miłosierdzia. W Kościele katolickim istnieje bowiem inne pojęcie łaski, łaskę uważa się tam za moc, która zmienia istotę człowieka i czyny tego zmienionego człowieka są zasługą wobec Boga. Kościół ewangelicki natomiast wyklucza wszelką możliwość zasługi ze strony człowieka.

 

Zasadą Reformacji jest, że człowiek nie jest zbawiony, ponieważ jest dobry, lecz że Bóg go zbawia, aby był dobry. Usprawiedliwienie bowiem w pojęciu Reformacji nie ogranicza się do uznania człowieka za dziecię Boże. To jest, pierwszy rozdział aktu. Usprawiedliwienie obejmuje również odnowę człowieka. Już przyjęcie w wierze łaski jest początkiem nowego życia. Nie może się ono jednak na tym zakończyć. Człowiek, który uznał ułomność grzechu, rodzi się na nowo i dla wiary w Chrystusa otrzymuje Ducha Bożego ("Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Jezusie Chrystusie, Panu naszym" - Rzym. 6, 10-11). Analogiczną myśl znajdujemy w Liście do Galacjan 2, 19-20. Dzięki działaniu Ducha Św., następuje uświęcenie życia chrześcijańskiego. Jest ono koniecznym następstwem i owocem usprawiedliwienia. Jest to potwierdzeniem wiary chrześcijańskiej i wynikiem jej szczerości.

 

Mylne sq więc zarzuty Kościoła Rzymskokatolickiego, że ewangelicka droga zbawienia ogranicza się do przyjęcia odpuszczenia wyjednanego przez Chrystusa i nie wymaga nowego życia. Podkreślić jednak należy, że nowe życie nie jest przyczyno usprawiedliwienia, lecz jego skutkiem i dlatego nie traktuje go się jako zasługi. Reformacja chętnie przytaczała w związku z tą zasadą słowa Ewangelii, że "dobre drzewo wydaje dobre owoce" (Mat. 7, 17). Wartość owoców wiary oceni Chrystus na Sądzie Ostatecznym (Mat. 25).

 

Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza wiara, która przyjmuje łaskę Bożą, bywa ułomna, niekiedy chwiejna, niedoskonała. Nie prezentujemy bowiem zamiast moralnie doskonałych czynów, doskonałej wiary i doskonałej pokory. Doskonałe jest tylko dzieło Jezusa Chrystusa, nasza zaś ułomna wiara jest tylko punktem zaczepienia, podstawowym warunkiem dla łaski Bożej. Sytuację naszą ilustruje słowa człowieka, który rozmawiał z Chrystusem. Gdy go Pan zapytał, czy wierzy, odparł: "Wierzę, pomóż niedowiarstwu mojemu" (Mar. 9, 24). To jest realna sytuacja chrześcijanina.

 

Wiara ciesząca się zbawieniem darowanym w Chrystusie ma oparcie w Słowie Bożym, z niego czerpie pewność, przekonywa chrześcijanina, że dostąpił zbawienia nie na skutek swej osobistej wartości, lecz na podstawie decyzji Boga. Słowo zakonu odkryło przed chrześcijaninem perspektywę zguby i, potępienia, a jednocześnie Ewangelia wskazała na zbawienie w Chrystusie. Słowo Boże upewnia chrześcijanina, że miłość Boża jest zawsze aktualna i niewzruszona i może on na niej polegać (Rzym. 8, 35 i nast.), lecz wynikająca z wiary i oparta na Słowie Bożym pewność zbawienia jest ciągle wystawiona na próby. Chrześcijanin musi ciągle opierać się zwątpieniu i toczyć bój (Efez. 6, 10-17). Pewność zbawienia jest przywilejem chrześcijanina, lecz musi ona być mu stale na nowo darowana, ciągle na nowo wyproszona; jest ona ufną nadzieją.

 Kim jesteśmy Dzieje Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Ewangelicyzm Działalność ekumeniczna i międzynarodowa Luteranizm w dialogu Statystyka: Luteranie w Polsce Statystyka: Luteranie na świecie Bóg Źródło prawdy Człowiek Grzech Jezus Chrystus Maria Panna Święci w Kościele Duch Święty Słowo Boże Usprawiedliwienie Chrzest Komunia Święta Pokuta i spowiedź Konfirmacja Małżeństwo Posługa chorym Kościół Urząd Kościoła Liturgia Róża Lutra Organizacja Kościoła Rzeczy ostateczne Diecezje i Parafie Kierownicze gremia Kościoła Centrum Misji i Ewangelizacji Diakonia Duszpasterstwa
napisz do nas