Zwycięzca zostanie przyobleczony w szaty białe, i nie wymażę imienia jego z księgi żywota, i wyznam imię jego przed moim Ojcem i przed jego aniołami. Obj 3,5

Kochany Panie, Twoje obietnice nigdy nie są pustymi słowami. Obiecałeś być moim pomocnikiem – jesteś nim; obiecałeś mnie nigdy nie opuścić i nie porzucić – czuję to każdego dnia. Podczas konfirmacji powiedziałeś do mnie przez psalmistę: zrzuć na Pana brzemię swoje, a On cię podtrzyma – i tak się dzieje już prawie 50 lat. Ty mnie podtrzymujesz nawet wtedy, gdy nie potrafię oddać Ci swojego ciężaru. Dziś znów kierujesz do mnie słowa obietnicy. Panie, czy uznasz mnie za zwycięzcę pomimo moich odstępstw i zwątpień? Pomimo mojego serca, które często tak mało kocha Ciebie i bliźnich, i rąk, które niewiele robią dla innych? Panie, proszę, nie dla mojej zasługi, lecz dzięki Twojej ofierze krzyżowej – uznaj mnie zwycięzcą, ubierz w białe szaty i wyznaj moje imię przed swoim Ojcem i aniołami. Amen.

Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik kobiet, red. A. Błahut-Kowalczyk, K. Rudkowska, Wydawnictwo Warto, Dzięgielów 2015.

 

źródło