english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

Niedzielne obrady Synodu Kościoła

W dniach od 14 do 16 października 2011 r. w warszawskim Centrum Luterańskim mają miejsce obrady Synodu Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

Niedzielne obrady rozpoczęły się nabożeństwem spowiednio-komunijnym. Kazanie wygłosił ks. Steffen Ravn Joergensen – dziekan diecezji Elsinore z luterańskiego Kościoła Danii, członek Rady Kościoła. Kaznodzieja, rozważając fragment Ewangelii Mateusza 6: 24-34, mówił o róznych aspektach relacji między ludźmi wierzącymi a władzą. Powiedział m.in: 
 

 
"Różne są rodzaje władzy. Władze bywają różnorodne. Władza zawsze istnieje. Jeśli będziesz chciał pozbyć się jednej władzy, to kolejna wypełni po niej pustkę. W chrześcijaństwie, szczególnie przy pomocy Lutra, uczymy się rozróżniać między królestwem i sferą światową a przestrzenią duchową. Zasada jest taka, że Bóg panuje w obydwu przestrzeniach.

W przestrzeni duchowej – w świecie wiary – Boże Słowo jest wypowiedziane do nas. Powinno ono być odbierane w poczuciu wolności i podnosić naszą wartość. W sferze światowej – w społeczeństwie – potrzebujemy monarchy lub rządu, który upewni o prawach chroniących słabych i będzie karał przestępców. Tu władza znajduje zastosowanie.
Jesteśmy obecnie dumni z siebie, że w Europie mamy dobrze funkcjonujące władze państwowe, oparte na prawie, systemach sądowych i policji. Jesteśmy z tego tak dumni, że wyrażamy gotowość nauczania innych. Istotnym powodem, dla którego możemy mieć taką władzę są wysokie podatki. Zdyscyplinowane społeczeństwo domaga się podległości sług, którzy płacą podatki. Zazwyczaj zgadzamy się z takim porządkiem. (...)
 
Mówca wspomniał też o trudnościach, jakie przeżywają chrześcijanie w Chinach i krajach arabskich:  "Chrześcijanie w Chinach do dziś są prześladowani. Są posłusznymi obywatelami, ale przyznają się do naśladowania Chrystusa. Nie mogą mieć kościołów i muszą gromadzić się w prywatnych domach. Wiele z czasów dawnego komunizmu przeminęło i powstała wielowymiarowa przestrzeń dla liberalizmu i kapitalizmu. Jednak chrześcijanie nadal są prześladowani. Są dysydentami – nie oddają czci partii. Istnieje także wiele podobnych konotacji ze światem muzułmańskim. Obywatele którzy uczciwie pracują i są posłuszni prawom swego kraju, są postrzegani jako wrogowie społeczeństwa, ponieważ nie skłaniają się ku islamowi. Nikt nie może służyć dwom panom bez miłości wobec jednego i nienawiści wobec drugiego.
  
W naszym własnym, zachodnim kontekście spotykamy się z szorstkimi słowami wobec chrześcijaństwa ze strony zaciekłych ateistów i ślepych wielbicieli racjonalizmu: „Jak możecie wierzyć w Boga? Dlaczego czcicie Boga? Dlaczego wspominacie o Bogu w statucie Unii Europejskiej? Dlaczegóż nie wspierać rozwoju, wolnego rynku, dóbr materialnych i nie czcić ich zamiast wizerunku Boga – małego bezbronnego dziecka w kołysce, które w wieku 30 lat zostało przybite do krzyża i poddane egzekucji. Czy nie staliśmy się mądrzejsi i bardziej oświeceni, by postrzegać chrześcijaństwo jako coś dla małych dzieci, naiwnych duszyczek, starszych kobiet, zmęczonych i bezsilnych?”
Tak, chrześcijaństwo jest także dla nich. Całe to brzmiące dziś wyśmiewanie się było słyszalne także w Rzymie 2000 lat temu. Historia pokazała, że ludzie społeczeństw zachodnich i znaczących obszarów w innych częściach świata trzymali się wizerunku Kogoś Innego, niż cesarz i jego następcy.
 
ks. Steffen Ravn Joergensen
  
Co jednak obrażało cesarza, dyktatorów, ideologów i wielbicieli racjonalizmu, to fakt, że chrześcijanie byli w swym funkcjonowaniu nieco ponad prawami państwowymi, bronią, pieniędzmi, dobrami materialnymi i ponad wydawaniem “bardzo poprawnych opinii”.
Bycie „ponad” to władza, która w nieprzesadny sposób pozwoliła być Jezusowi rozjemcą między tymi, których pokochał. Zbawiciel dorastał wśród bliźnich i nauczał, że każdy człowiek ma swoją wartość – kobieta, dziecko - , że istnieje wolność myślenia i wolność wiary, że miłość i łaska są ponad prawami społeczeństw. To jednak nie oznacza, że prawa społeczeństw nie powinny być przestrzegane. Bycie człowiekiem oznacza również obywatelstwo w świecie Boga. Nie jest ona tożsama z przerażającą władzą broni, dóbr materialnych, ale z panującą władzą miłości i łaski (...)". [czytaj całość: Kazanie]   
   
Po nabożeństwie Synod rozpoczął rozpatrywanie zgłoszonych wniosków. Synodałowie przyjęli stanowisko w sprawie roku ks. Piotra Skargi, ogłoszonego przez Sejm RP. W uchwale czytamy m.in.:
    
"Synod Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP wraz z całym środowiskiem ewangelickim w naszym kraju wyrażają zaniepokojenie decyzją Sejmu RP o ogłoszeniu roku 2012 rokiem ks. Piotra Skargi.
Ks. Piotr Skarga był postacią publiczną, propaństwową. Bardzo dyskusyjne jest jednak jego wyobrażenie państwa - całkowicie niepasujące do współczesnej rzeczywistości i trudno określić, jakie wartości miałyby upamiętniać obchody tego roku. Trudno uznać za usprawiedliwione niektóre decyzje i działania ks. Skargi w odniesieniu do polityki wyznaniowej i polityki państwa. Ks. Skarga stanowczo opowiadał się za państwem jednowyznaniowym i wszelkie powodzenie naszego kraju widział w konsekwentnym realizowaniu tej idei, sprzecznej z polityką jagiellońską, w świecie której się wychował" (czytaj całość: Uchwała)
 
Synod dokonał zmian w Statucie Funduszu Socjalnego i ustalił sposób opracowania tekstu jednolitego najważniejszych aktów prawnych Kościoła. 
 
W kolejnym punkcie obrad poruszono również kwestię relacji z Kościołem Ewangelicko-Reformowanym. Dokonano zmiany w prawie kościelnym, która reguluje zasady i warunki przynależności do parafii drugiego Kościoła. Zmiana ta umożliwia członkom tych dwóch Kościołów po uzyskaniu zgód właściwych władz kościelnych na kandydowanie do wybieralnych gremiów parafialnych.
 
Na zakończenie obrad ks. prezes Waldemar Pytel i Biskup Kościoła bp Jerzy Samiec podziękowali wszystkim za pracę w Synodzie. Modlitwa zmówiona przez bpa Tadeusza Szurmana i błogosławieństwo Biskupa Kościoła zakończyły obrady synodalne. 
 
 Było to ostatnie planowane w tej kadencji posiedzenie Synodu.
 
W skład Synodu, wybieranego na 5-letnie kadencje, wchodzi Biskup Kościoła, biskupi diecezjalni, Ewangelicki Biskup Wojskowy, generalny wizytator nauczania kościelnego, wiceprezes Konsystorza i kuratorzy diecezjalni, 15 delegatów duchownych, wybranych przez ogólnopolska konferencje duchownych, 30 delegatów świeckich, wybieranych przez Synody Diecezjalne, przedstawiciel nauczycieli akademickich Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, przedstawicielka kobiet z akademickim wykształceniem teologicznym, pełniących urząd diakona, przełożona Diakonatu "Eben-Ezer", przedstawiciele duszpasterstw środowiskowych, organizacji i stowarzyszeń kościelnych.
 
Zgodnie z prawem kościelnym odpowiednie gremia do wiosny przyszłego roku dokonają wyboru nowych członków Synodu Kościoła - świeckich i duchownych. Pierwsza sesja synodu nowej, trzynastej kadencji planowana jest 13-15 kwietnia 2011 r.