english version
Hasła biblijne na dzisiaj Ukryj hasła biblijne

1. Niedziela Adwentu

27 listopada 2016 r.

"Oto idą dni - mówi Pan - że wzbudzę Dawidowi sprawiedliwą latorośl: Będzie panował jako król i mądrze postępował; i będzie stosował prawo i sprawiedliwość na ziemi. Za jego dni Juda będzie wybawiony, a Izrael będzie bezpiecznie mieszkał; a to jest jego imię, którym go zwać będą: Pan sprawiedliwością naszą. Dlatego oto idą dni - mówi Pan - że już nie będą mówili: Jako żyje Pan, który wyprowadził synów Izraela z ziemi egipskiej, lecz: Jako żyje Pan, który wyprowadził i sprowadził potomstwo domu izraelskiego z ziemi północnej i ze wszystkich ziem, do których ich wygnał, i będą mieszkali na swojej ziemi."

 
Jr 23,5-8 

Adwent – to czas spojrzenia ku przyszłości, spojrzenia z nadzieją i ufnością w oczekiwaniu. By tak było, by owo oczekiwanie miało swe jasne odniesienie, potrzeba nam silnej podstawy, mocnego fundamentu, który sprawi, że nasze spojrzenie na dziś i jutro naszego życia nie będzie tylko chęcią, ale posiadać będzie gwarancję wykonania. Tą podstawą jest wiara, która zwraca ku się Bogu, polega na Jego słowie i obietnicy. Biedny ten człowiek lub cała społeczność, która swoją przyszłość czy nawet swoje dziś wiąże jedynie z ludzkimi siłami czy możliwościami bez mocnego zakorzenienia w Bogu. Jedynie z Nim, z Bogiem, z Jezusem można w pokoju i z nadzieją przejść przez różne życiowe doświadczenia. Świadectwo ojców wiary naszej jest tego wymownym przykładem. ”Z Bogiem, z Bogiem każda sprawa…” – mawiali i tak czynili. W oparciu o wiarę w Boga budowali swoją codzienność. Ona kształtowała życie ewangelików, pozwalała przetrwać różne trudne czasy, których wcale nie było tak mało. Ona też kształtowała tożsamość naszej społeczności i wszystko to, czym możemy się dziś autentycznie budować. Życie duchowe i społeczne nie było od siebie oddzielone, ale było ze sobą spójne, bo kształtowane przez te same osoby. Czy coś się zmieniło? Warto przyjrzeć się historii, także tej najnowszej, bo nie na darmo nazwana jest nauczycielką życia. Nasze czasy zaczynają wymagać od nas jeszcze silniejszej wiary, bardziej zdecydowanej, wyrażonej w jednoznacznym świadectwie nie tylko słów, ale i postawy, że naszym Panem jest Jezus Chrystus. To wymaganie na dziś. Potrzebny jest nam Jezus Chrystus jako Pan naszego życia, jako dobry Pasterz, który poprowadzi ku przyszłości kształtując nasze dziś. On proponuje nam swą pomoc.

 

Adwent, który właśnie rozpoczynamy kieruje nas ku myśleniu o odrodzonym, nowym życiu zgodnie z prawami Królestwa Bożego. Kieruje nas ku Słowu, w które Bóg wpisał nasze życie. Adwent staje się naszą szansą na życie z Bogiem, z przychodzącym do nas Słowem, Jezusem Chrystusem, który chce być naszą sprawiedliwością. Na niego kieruje uwagę prorok Jeremiasz w dzisiejszym słowie.

I

Żyć zgodnie z prawami Królestwa Bożego! To Boże Królestwo zapowiedział Bóg ustami proroka, kiedy lud Boży znalazł się niejako na przełomie, kiedy stracił nadzieje, znalazł się w sytuacji zdawałoby się beznadziejnej, bez wyjścia – w niewoli. Dlaczego tak się stało? Przede wszystkim za sprawą pasterzy Izraela, którzy rozproszyli lud, rozpędzili go, nie troszcząc się o niego, zwiastując ludowi nieprawdę; to, czego lud chciał słuchać a nie wolę Boga. Jak w czasach proroka Izajasza oczekiwali zwiastowania miłego, przyjemnego. Izajasz pisał: „To lud przekorny, synowie zakłamani, synowie, którzy nie chcą słuchać zakonu Pana, Którzy mówią (…) do wieszczów: Nie wieszczcie nam prawdy! Mówcie nam raczej słowa przyjemne, wieszczcie rzeczy złudne!” (Iz 30, 9 – 10). Odrzucili miłość Bożą, czego rezultatem było nieposłuszeństwo wobec Bożych przykazań. Konsekwencją upadek, niewola, upokorzenie.

 

Bóg jednak nie jest Bogiem zemsty, ale miłosierdzia, dla którego losy Jego dzieci nie są obojętne. Dlatego jest czynny w działaniu dla ratowania swoich dzieci, a jego drogi, jakie wyznacza swojemu ludowi nie kończą się katastrofą, ale zawsze prowadzą ku nowej przyszłości. Bóg zawsze wychodzi z nową inicjatywą zwracając się do człowieka. Wskazuje na cel, wyzwala nowe chęci i daje wykonanie. Tak było w czasach współczesnych prorokowi Jeremiaszowi. To jego ustami zapowiadał Bóg „nowe” wzywając do pokuty i upamiętania. Zwiastował Boże panowanie przez tego, który przyjdzie jako Dawidowa latorośl, jako dobry Pasterz, którego głosu będą słuchać i pójdą za nim. Zapowiedział zawarcie „nowego przymierza” opartego na Bożej sprawiedliwości. To panowanie, to Boże Królestwo przyszło na świat wraz z Jezusem Chrystusem, który zaświadczył o tym w słowach: „Wypełnił się czas i przybliżyło się Królestwo Boże”, a z zarazem wezwał wszystkich: „upamiętajcie się i wierzcie ewangelii” (Mk 1, 15). Więcej, zachęcał: „Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie!” (J 14, 1). Czynił tak, bo wiedział, że On sam, przez ofiarę krzyża, będzie sprawiedliwością Bożą dla każdego, kto wierzy.

II

Pan sprawiedliwością naszą! Oto adwentowa radość, pociecha i nadzieja! W Jezusie zostało nam dane wszystko: odpuszczenie grzechów, usprawiedliwienie, życie i zbawienie. Lecz dary Boże tak długo zostaną poza naszym zasięgiem, jak długo Jezus, owa sprawiedliwa latorośl Dawida, pozostanie poza naszym życiem i sercem. Świat będzie tak długo wielkością budzącą grozę z powodu ludzkiej nienawiści i niesprawiedliwości, jak długo człowiek będzie chciał być jego panem. Tak długo będziemy niewolnikami grzechu, samych siebie, jak długo pozwolimy, aby nie Boża, lecz ludzka sprawiedliwość panowała w świecie, bo jest to sprawiedliwość ślepa i stronnicza, pozbawiona zarówno obiektywizmu jak i miłosierdzia. Kierowanie się tą ludzka sprawiedliwością – w czasach Jeremiasza - zgubiło lud Izraela, który znalazł się na długie lata w niewoli babilońskiej.

 

Prorok Jeremiasz zapowiedział jednak: „Oto idą dni - mówi Pan - że wzbudzę Dawidowi sprawiedliwą latorośl: Będzie panował jako król i mądrze postępował; i będzie stosował prawo i sprawiedliwość na ziemi”. Jego Królestwo jest prawdziwie adwentowym, tzn. przychodzącym do nas: do Ciebie i do mnie, Droga Siostro i Bracie! Przyjmujemy je i tego, który jest jego Królem – Jezusa Chrystusa? Chcemy żyć w takim Królestwie i poddać się panowaniu takiego Króla? Czy chcemy, aby ewangelia Jezusa, ale też i On sam mieszkał w sercu każdego z nas; w naszych rodzinach, w społeczności Kościoła a także w całym naszym narodzie? To jest ta Jezusowa, adwentowa oferta, która jest nie tylko przywilejem, ale koniecznością szczerego otwarcia swojego serca na Jezusa, by je odmienił, odrodził do nowego życia, wypełnił swoja myślą, swoim słowem, swoim Duchem. To zgoda na całkowite zawładnięcie naszym życiem przez Jezusa by żyć w tej wolności, którą daje. Wolności od władzy grzechu, szatana i śmierci, ale też w wolności do dobrego; dobrego postępowania według Bożych przykazań oraz Jezusowych wskazań Ewangelii, które Bóg wypisuje na naszych sercach. Na tym wszak opiera się owo „nowe przymierze”, które zawiera Bóg z nami dając Tobie i mnie swoją sprawiedliwość.

 

Czy można to zlekceważyć? Adwent zapowiada także sąd dla tych, którzy gardzą Bożym słowem, lekceważą je i żyją wg własnej sprawiedliwości. Wówczas ta sprawiedliwość stanie się podstawą ich własnego sądu. A powiedzcie, Moi Drodzy, kto z was chciałby być osądzony miarą ludzkiej sprawiedliwości? Ja nie i pewnie nikt z nas, zwłaszcza ten, kto już posmakował ludzkiej sprawiedliwości. 

III

Dziękujmy Bogu za Adwent, za Dawidową latorośl, którego imię brzmi: „Pan sprawiedliwością naszą”. Pozwólmy mu budować z nas Boże Królestwo oparte na pokoju, miłości, sprawiedliwości i prawie, aby całe nasze życie mogło być uporządkowane a jego przyszłość, przyszłość każdego z nas, zależała od sprawiedliwości Bożej, którą mamy w Jezusie Chrystusie przez wiarę w Niego!

 

Amen

ks. Waldemar Szajthauer