Szczególne Boże schronisko
W 4. Niedzielę po Trójcy Świętej, 5 lipca 2020 r. odbyło się w Dobce uroczyste dziękczynne nabożeństwo okazji jubileuszu 10-lecia poświęcenia ewangelickiej kaplicy.
Zabytkowy budynek kaplicy ewangelickiej w Dobce ma niezwykłą historię i wyjątkową moc. Niegdyś przez długie lata uczyły się w nim kolejne pokolenia dobczańskich dzieci, w pierwszym dziesięcioleciu tego wieku mieścił on szkolne schronisko młodzieżowe, z którym sporo osób z bliska i daleka wiąże swe radosne dziecięce wspomnienia, a przez ostatnią dekadę stanowi Dom Boży i jest ważną przestrzenią duchowego rozwoju i rozkwitu życia parafialnego.
W Niedziele 5 lipca 2020 r. zborownicy i goście przybywali z różnych stron na nabożeństwo, a towarzyszyła im słoneczna aura i radość w sercach. Wszystkich witały wygrywane przez orkiestrę znane i lubiane melodie pieśni kościelnych, a opiekujący się filiałem w Dobce ks. Michał Matuszek odczytał fragment psalmu tygodnia (Ps 42,2-6) i zaprosił na poranek muzyki religijnej w wykonaniu Diecezjalnej Orkiestry Dętej pod batutą Adama Pasternego. Po koncercie ks. proboszcz radca Piotr Wowry powitał przybyłych gości: bp. Adriana Korczago, zwierzchnika diecezji cieszyńskiej, burmistrza Przemysława Korcza, przewodniczącego Rady Miasta Marcina Janika, radnego z dzielnicy Polana Damiana Ryszawego, kuratora Rady Parafialnej Edwarda Markuzela oraz wszystkich przybyłych uczestników i podziękował organizatorom uroczystości.
Kazanie wygłosił bp Adrian Korczago, nawiązując do słów z Listu ap. Pawła do Rzymian: Nie uważajcie sami siebie za mądrych. Nikomu złem za zło nie oddawajcie. Wobec wszystkich ludzi troszczcie się o to, co jest dobre. Jeśli to możliwe, o ile to od was zależy, zachowujcie pokój ze wszystkimi ludźmi. Nie szukajcie zemsty sami, umiłowani, ale pozostawcie miejsce gniewowi Boga (…) Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj (Biblia Ekumeniczna Rz 12,16b-21). Oto fragment kazania: Pamiątki poświęceń kaplic i kościołów to szczególny czas rozkoszowania się Domem Bożym. Słowo rozkoszowanie nie wydaje się przesadzonym zwłaszcza w kontekście pandemii i związanych z nią ograniczeń dostępu do wspólnego przeżywania nabożeństw kościelnych w budynkach. Rozkoszowanie się w odniesieniu do urokliwej doliny Dobki wydaje się tym bardziej zasadne. Ta dolina z orzeźwiającą wodą już zawiera wiele elementów symboliki, za pomocą której możemy opisać czym właściwie dla nas są kaplice i kościoły. Wasza kaplica mieści się w budynku byłej szkoły, która przeobrażona została na pewien czas w schronisko młodzieżowe. Nasze nabożeństwa to zgromadzenia wokół Bożego Słowa, to takie zgromadzenia, które mają być kuźnią miłości, które są bezsprzecznie szkołą życia i na pewno schronieniem w czasie życiowej wędrówki, by tu w szczególnym Bożym schronisku nabierać energii i motywacji do dalszej drogi, która przed nami, a która często jest zupełnie nieznanym szlakiem. Na tej drodze potrzeba nam zapewnienia, że nie wędrujemy sami, ale z nami jest najwspanialszy przewodnik. (…)
Przed dziesięciu laty został poświęcony ten budynek i powierzony nam ludziom, byśmy mogli tu doświadczyć niezbędnego nam poczucia bezpieczeństwa, byśmy mogli ugasić pragnienie życiodajną wodą, która jest nam oferowana podczas naszych wspólnych spotkań. Możemy doświadczać nauki, bo to tu przypominamy sobie, utrwalamy, poznajemy, czym właściwie jest życie. To tu nabieramy siły przed każdym odcinkiem naszej drogi wyruszając z Bożym wsparciem w nowy tydzień. Właśnie dziś trafiliśmy na jedną z najtrudniejszych lekcji, którą ap. Paweł zaproponował Rzymianom, bo ta propozycja wymaga z naszej strony niesamowitego samozaparcia. Chodzi o głęboką odnowę naszego bycia, naszego postępowania. Nowe życie w Chrystusie rysuje przed nami szansę pojednania, które prowadzi do wspólnoty. (…) Możesz być człowiekiem próbującym podążać w stronę dobra i taka postawa pozwoli ci osiągnąć pomyślność i długotrwałe szczęście w życiu.
Po kazaniu bp Korczago podzielił się nadal żywymi wspomnieniami sprzed lat związanymi z pobytem w Dobce. Potem głos zabrali przedstawiciele władz miasta, przekazując list gratulacyjny, a przewodniczący Rady Miasta powiedział m.in.: Chcemy ewangelikom z Dobki bardzo serdecznie podziękować za to, że to miejsce żyje, że jest ono świadectwem wiary, ale też świadectwem wysokiej jakości tego filiału i całej naszej parafii. Życzymy wiary, nadziei, miłości i wiele Bożego błogosławieństwa na kolejne lata.
Następnie głos zabrał burmistrz Miasta Ustroń mówiąc: Ustroń to wspólnota wspólnot. Ja reprezentuję inną, Państwo inną, ale tylko suma tych wspólnot daje nasze miasto. Wspólnota powstaje przez dodawanie, a nie przez odejmowanie, przez mnożenie, a nie przez dzielenie i tam, gdzie jestem powtarzam to, że chcę być burmistrzem wszystkich ustroniaków, nawet tych, którzy na mnie nie głosowali. Staram się stanąć na wysokości zadania i reprezentować wszystkich tak jak potrafię najlepiej. Mnie Bóg dał żyć w trudnych, ale ciekawych czasach jako burmistrzowi tej miejscowości. Jak zapamiętamy ten rok? Jako 10. rocznicę pamiątki poświęcenia kaplicy? Bardzo dobrze. Dziękuję serdecznie, że mogłem wziąć udział w tym nabożeństwie i powiedzieć do Państwa te parę słów. Bardzo się cieszę, że Wasza wspólnota się mnoży dobrem materialnym i duchowym. Czy nazwiemy ten rok rokiem pandemii koronawirusa? Rokiem przestępnym, czy annus horribilis – rokiem straszliwym? Powinniśmy nazwać ten rok tak jak w zeszłym na pamiątce poświęcenia kościoła na Bładnicach bp Jan Szarek powiedział: Niech ten rok nie będzie rokiem obojętności. Nas nie stać już proszę Państwa na obojętność, czy to społeczną, czy jakąkolwiek inną. Za paręnaście, parędziesiąt lat zobaczymy, że ten rok był bardzo istotnym. I przepraszam za te parę słów wykraczającym poza religijny charakter tego nabożeństwa. Ale pamiętajcie Państwo, nie możemy być w tym roku obojętni na to, co się w Polsce dzieje i na ewentualne zmiany, które możemy wprowadzić.
Uroczystość została zakończona wspólnym poczęstunkiem przygotowanym w altance przez zawsze ofiarnych, zaangażowanych i chętnych do pomocy wiernych, skupionych wokół dobczańskiej kaplicy.
tekst – Lidia Szkaradnik
zdjęcia – Michał Pilch, Lidia Szkaradnik