Gołębica wróciła do niego pod wieczór, trzymając w dziobie zerwany świeży liść z drzewa oliwnego. I poznał Noe, że wody na ziemi opadły. 1 Mż 8,11

Boże! Jestem jak gołębica, którą wypuszczasz w świat z bezpiecznej kryjówki. Tak wiele razy nie znalazłam w tym świecie miejsca dla siebie, odrobiny przestrzeni do życia i źródła przetrwania. Dziś jest inaczej. Dziś, pewna Twojej siły, dojrzalsza i mądrzejsza, wyfruwam, by cieszyć się wolnością, jaką mam w Tobie. Pragnę być znakiem wolności i nadziei dla innych, w szczególności dla tych, którym brak odwagi, by przekroczyć progi swojej ciasnej arki.

Wskaż mi, Panie, kierunek, który mam obrać w tej wędrówce i wzmocnij moje życiowe skrzydła. Niech wody nienawiści, kłamstwa, zazdrości, nieufności i pychy już nigdy nie zaleją obszaru, po którym będę stąpać.
Amen

 

źródło