[Bóg] was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości [...].

Pierwszy List Piotra 2,9

Widzisz więc, jak Piotr jasno mówi, że jest tylko jedno jedyne światło i wysnuwa wniosek, że nasz jakby niewykształcony rozum jest tylko ciemnością. Bo choć rozum umie już zliczyć do trzech, odróżnić czarne od białego, duże od małego, czy też osądzać w innych zewnętrznych sprawach, to jednak nie potrafi dostrzec, czym jest wiara. Gdyż jest on tak zaślepiony, że gdyby nawet zebrać rozumy wszystkich ludzi, to i tak nie mogłyby one zrozumieć choćby jednej, jedynej literki z Bożej mądrości. Dlatego Piotr mówi tu o innym świetle i, zwracając się do każdego z nas bez wyjątku, otwarcie powiada, że tkwimy wszyscy w ciemności i zaślepieniu i na wieki tam musimy pozostać, jeśli Bóg nie powoła nas do swej cudownej światłości.