A Jezus, obróciwszy się i ujrzawszy ją, rzekł: Ufaj, córko, wiara twoja uzdrowiła cię.

Ewangelia Mateusza 9,22

Spójrzcie, oto szczera wiara, która uznaje swoją niegodność, a jednak nie przeszkadza jej to, by ufać Chrystusowi i nie wątpić w jego łaskę i pomoc. Przebija się ona przez zakon i to wszystko, co ją chce od niego odstraszyć, nawet gdyby to cały świat chciał jej tego zabronić i w tym przeszkodzić, i nie zamierza odstąpić od tego człowieka, aż się go uchwyci. I dlatego przedostaje się ona do niego, i otrzymuje to, czego szuka u Chrystusa, doznając jego mocy i działania, zanim Chrystus zaczął z nią rozmawiać. Gdyż na Chrystusie nie można się zawieść, a i On sam dał o niej świadectwo, mówiąc: „wiara twoja cię uzdrowiła”. Ta wiara tak bardzo się spodobała Chrystusowi, że nie chciał, by pozostała w ukryciu tylko u niej, ani też by przemilczane były moc i działanie, jakie ona wywołała, ale by wszystkim było ukazane, co było w jej sercu, by jej wiara była chwalona przed całym światem, ale by była też w niej umocniona.