Przeto przyobleczcie się jako wybrani Boży, [...] przebaczając sobie nawzajem, [...] Jak Chrystus odpuścił wam, tak i wy.
List Pawła do Kolosan 3,12-13
Winniśmy chętnie przebaczać i zapominać wyrządzone nam krzywdy, tak jak to Bóg uczynił względem nas i nadal czyni, kiedy odpuszcza grzechy, całkiem skreślając je z rejestru i nigdy ich nie wspominając. Jednak nie należy w ten sposób przebaczać, że można już o tym nie pamiętać, ale tak, byś żywił do bliźniego równie przyjazne uczucia jak przedtem, zanim cię obraził. Jeśli jednak tkwi w twoim sercu zadra i nie jesteś względem niego równie przyjazny i dobry jak przedtem, to oznacza to brak zapomnienia, przebaczenia z serca i jesteś jak ów szelma, który przychodzi z ofiarą do ołtarza, chcąc służyć Bogu, a serce ma wypełnione gniewem, zazdrością i nienawiścią. Ale na to zważa niewielu, wszyscy noszą piękne maski i nie widzą, że ich serce sprzeciwia się tej modlitwie, która, krótko mówiąc, nie znosi gniewu czy urazy względem bliźniego.