Nie przyłączaj się do większości ku złemu i nie składaj w spornej sprawie świadectwa za większością, by łamać prawo. 2 Mż 23,2
Podążanie za większością może mieć swoje plusy – nie jestem sama, określa mnie grupa, mam w niej swoje miejsce. A przynależność i akceptacja grupy na pewnym etapie życia są bardzo ważne. Co jednak, jeśli coraz mniej identyfikuję się z grupą? Co, jeśli moje zdanie, wartości, które wyznaję, są zupełnie inne? Panie Boże, jakże czasami trudno podjąć tę ważną decyzję: nie zaprzeczyć sobie, ale jednocześnie skazać się na wyobcowanie z grupy. Jak wysokie mogą być koszty decyzji pójścia za większością, zwłaszcza jeśli większość podąża ku złemu: złym nawykom, zachowaniu, stylowi życia, którego nigdy nie chciałam prowadzić. Pomóż mi odnaleźć drogę wyjścia z sytuacji, która tak bardzo wydaje się bez wyjścia. Pozwól mi ujrzeć światełko tam, gdzie ja już niczego nie jestem w stanie dostrzec. Bądź ze mną.
Amen