Podobne jest Królestwo Niebios do kwasu, który wzięła niewiasta i rozczyniła w trzech miarach mąki, aż się wszystko zakwasiło.

Ewangelia Mateusza 13,33

Gdy ewangelia jako nowy kwas została raz rozczyniona wśród rodzaju ludzkiego (tym jest ciasto), to będzie obecna aż do końca świata, aż przeniknie całą masę tych, co tu mają być zbawieni i dotrze do tych, którzy są tego warci – choćby wbrew wszelkim bramom piekielnym. I tak jak jest rzeczą niemożliwą, by oddzielić kwas od ciasta, w którym został on rozczyniony, gdyż zmienił on naturę ciasta, tak samo jest niemożliwe oddzielenie chrześcijan od Chrystusa. Gdyż Chrystus tak się z nimi zespolił jak kwas i są jednym ciałem, jedną masą, jednym ciastem, jednym chlebem itp. Dlatego na próżno diabeł prześladuje i gnębi Kościół na świecie, próbując oddzielić Chrystusa od wierzących, kwas od ciasta. Bo tak jak niemożliwym dla ludzi jest rozdzielenie rozczynionego kwasu od ciasta, tak też niemożliwym jest, by diabeł oddzielił Chrystusa od jego Kościoła. Ciasto jest zakwaszone, diabeł nie oddzieli zakwasu od ciasta. Choćby w tym celu je gotował, przypiekał czy smażył, to pozostanie w nim zakwas – Chrystus. I tak pozostanie aż do dnia Sądu Ostatecznego, aby wszystko zostało zakwaszone i nie pozostało ciasto nie zakwaszone.