Mamy zaś ten skarb w naczyniach glinianych [...].

Drugi List Pawła do Koryntian 4,7

I właśnie dlatego zły duch nie szczędzi trudów i uderza w nadziei, że uda mu się rozbić garnki – stoją mu pod nosem i nie może tego znieść. Nasz Pan Bóg odwlekł przez chwilę i zostawił nas w tym położeniu, byśmy sami mogli doświadczyć, że małe, słabe i nędzne słowo jest silniejsze niż diabeł i bramy piekielne. Te moce zła muszą uderzać w twierdzę i nieźle się przy tym napocą, ale nic nie zyskają – bo jest to skała, jak mówi Chrystus, której one nie przemogą (Ewangelia Mateusza 16,18). Tak więc znosząc te cierpienia, które na nas przychodzą, możemy doświadczyć, że Bóg chce nam pomagać, chroniąc i osłaniając nas przed tym przeciwnikiem i jego sojusznikami.