Zdaj się w milczeniu na Pana i złóż w nim nadzieję. Nie gniewaj się na tego, któremu się szczęści [...]. Nie gniewaj się, gdyż to wiedzie do złego [...].

Księga Psalmów 37,7-8

Oto prawdziwa mądrość chrześcijanina: pozwolić, by sam Bóg kierował i rządził, zaś zło, które się dzieje czy dotyka pobożnych, polecić Temu, który na końcu wszystko dokładnie i sprawiedliwie osądzi. Chrześcijanin może grzechy karać Słowem Bożym, ale nie może tu używać swej pięści i wyobrażać sobie, że ma na to polecenie od Boga. Jeśli nawet jesteś świętym, mądrym i pobożnym, to stwierdzisz, że w wielu rzeczach dzieją się nieprawości i nie jesteś w stanie, i nie możesz wszystkiego, co jest krzywe, wyprostować. Więc wykonuj poleconą ci pracę i swoje powołanie spełniaj z największą pilnością. Wszystko inne, co nie postępuje według prawa, poleć Temu, który jest mądrzejszy i silniejszy niż ty – umiłowanemu Ojcu w niebie – On potrafi lepiej niż ty kierować Kościołem, krajem, ludźmi, księstwami, domem, panującymi, żoną i dziećmi.