Tęsknie oczekiwałem Pana: skłonił się ku mnie i wysłuchał wołania mojego. Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grząskiego. Postawił na skale nogi moje. Umocnił kroki moje. Ps 40,2–3

Panie, oczekuję Twojej ingerencji w moim życiu. Pogubiłam się w ocenie samej siebie, innych ludzi, zrozumienia okoliczności… Jest mi źle, nie widzę wyjścia z sytuacji, w jakiej się znajduję, potrzebuję Twojej pomocy. Wyciągnij mnie z dołu ludzkiej obłudy i intryg, z błota nieżyczliwości i zazdrości. Ulecz moją duszę i ciało, umocnij moją wiarę, stawiając me nogi na skale ufności w Twoje prowadzenie mnie. Panie, tęsknie oczekuję na Twoje przyjście. Amen.

Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik kobiet, red. A. Błahut-Kowalczyk, K. Rudkowska, Wydawnictwo Warto, Dzięgielów 2015.

 

źródło