Serce drży we mnie, dopadł mnie lęk przed śmiercią. Bojaźń i drżenie nachodzi mnie i groza mnie ogarnia. Ps 55,5–6

Żyłam i myślałam, że tak będzie zawsze, Panie. A jednak… Po mojej głowie krążą myśli pełne niepokoju o kolejny dzień. Czy będę zdrowa? Czy będę miała wystarczająco dużo siły, by podnieść moje dzieci i utulić ich płacz? Ile czasu mi jeszcze dajesz, Boże? Ile przede mną uśmiechów, kropel łez, smutków, zadziwień? Ile rozczarowań i złości? Z jednej strony jestem spokojna o mój przyszły los. Jestem Twoją własnością i do Ciebie kiedyś powrócę. A jednak… im więcej mam lat, tym częściej się martwię o tych, których zostawię, a których tak bardzo kocham. Zaśpiewaj mi, Boże, dziś kołysankę, która ukoi niepokój mojego serca. Pozwól zaufać raz jeszcze i wskaż na skarby, które mają wartość w Twoich oczach. Tylko o nich chcę dziś myśleć. Amen.

Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik kobiet, red. A. Błahut-Kowalczyk, K. Rudkowska, Wydawnictwo Warto, Dzięgielów 2015.

 

 

źródło