Miej nadzieję w Panu! Bądź mężny i niech serce twoje będzie niezłomne! Miej nadzieję w Panu! Ps 27,14
Dobry Boże, dziękuję Ci za człowieka, który wypowiedział aż dwukrotnie słowa: „Miej nadzieję w Panu”. Tych słów potrzebuję dziś najbardziej, właściwie wczoraj też potrzebowałam i przedwczoraj… Gdy nie mogę zasnąć, gdy nie mogę zebrać myśli – niech brzmią w moich uszach. Gdy się martwię, gdy myślę, że to bez sensu – niech wracają jak ulubiona melodia. Gdy się boję, gdy nie czuję gruntu pod stopami, gdy mi ciężko – niech pojawią się przed zapłakanymi oczyma. Gdy czuję bezsilność, gdy nie widzę wyjścia z tej, czy innej sytuacji – niech je usłyszę. Jezus powiedział do swoich uczniów: „Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie!” (J 14,1). Gdy usłyszę „nadzieja matką głupich”, niech przypomnę sobie, jak bardzo matka może kochać swoje dzieci. „Miej nadzieję w Panu!” – niech te słowa jeszcze raz usłyszą moje uszy i moje serce. Amen.
Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik kobiet, red. A. Błahut-Kowalczyk, K. Rudkowska, Wydawnictwo Warto, Dzięgielów 2015.