18. Niedziela po Trójcy Świętej

Lecz przybliżył się koniec wszystkiego. Bądźcie więc roztropni i trzeźwi, abyście mogli się modlić. Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. Okazujcie gościnność jedni drugim bez szemrania. Usługujcie drugim tym darem łaski, jaki każdy otrzymał, jako dobrzy szafarze rozlicznej łaski Bozej. Jeśli kto mówi, niech mówi jak Słowo Boże. Jeśli kto usługuje, niech czyni to z mocą, której udziela Bóg, aby we wszystkim był uwielbiony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jego jest chwała i moc na wieki wieków. Amen.
1P 4,7-10

Drogie Siostry i Bracia,

Niedawno nasza koleżanka w urzędzie stwierdziła, że na lekcjach religii używamy niezrozumiałych dla dzieci i młodzieży słów. Na pewno ma rację! Kiedy pytam nastolatków o znaczenie słów w czytanym tekście… No właśnie! Odpowiedź mój przyjacielu przyniesie ci wiatr – powtarza refren kultowej piosenki.

Zatem: tekst listu apostoła Piotra zawiera mnóstwo takich ekstremalnie trudnych pojęć. Roztropność, gorliwość, zakrywanie grzechu, gościnność bez szemrania, usługiwanie, szafowanie łaską, udzielanie itd. w nieskończoność na wieki wieków!!

Oczywiście, nie zakładam, że osoba dorosła, która choćby okazjonalnie czyta Biblię i ma za sobą w miarę poprawną edukację katechetyczną też będzie bezradna wobec tych pięknych słów. Bogactwo pojęć i języka tworzy naszą kulturę, tożsamość, osobowość i człowieczeństwo.

Jakbym zatem dynamicznie streścił ten fragment? Może tak: W trudnych momentach pamiętaj, aby być miłym i pomocnym. Instrukcje znajdziesz w Piśmie Świętym. Nie zapominaj o Jezusie i wieczności!

Zdaję sobie sprawę, że to wielkie uproszczenie, a małe dziecko i tak może  słabo to rozumieć. W takim razie muszę jeszcze przyjaźnie się uśmiechnąć i dokładnie przyjrzeć się naszym maluchom i posłuchać ich komunikacji.

Inny mój kolega kilka miesięcy temu w końcu zainstalował w telefonie Snapchata, który  jest jednym z popularnych sposobów komunikacji dzieci ze znajomymi i wydaje się, że w wielu miejscach na świecie jest to właśnie bardzo popularna platforma.  W Snapchacie do znajomych wysyłane są  snapy, czyli krótkie migawki lub filmy, często przetwarzane za pomocą zabawnego filtra.

Od tego momentu kolega wysyła swoim dzieciom i znajomych różne zabawne zdjęcia. Odkrył także  jedną interesującą funkcję Snapchata, który posiada mapę świata, dzięki niej możesz udać się w dowolne miejsce na globie i zobaczyć, jakie snapy opublikowali ludzie z różnych kontynentów.

Lokalność jest mocno widoczna na wielu snapach.  W Indiach na snapach często pojawiają się tłumy osób na kolorowych, egzotycznych imprezach.  W Afryce na  snapach jeździ się samochodem i słucha ciekawej muzyki.

Kiedy jednak dziecko  snapuje, post dziecka wygląda dokładnie tak samo, niezależnie od miejsca na świecie.  Ta sama radość, ta sama mimika, te same pozy i te same krążące memy.  Te dzieci komunikujące się za pomocą obrazów wydają się mówić dokładnie tym samym językiem, niezależnie od tego, gdzie na świecie żyją.

Myśl, że dzieci mogą być wzorem do naśladowania przez dorosłych wywodzi się z tradycji chrześcijańskiej.  W świecie dorosłych różnice między krajami i ludźmi z różnych środowisk czasami stają się niepotrzebnie wyostrzone.  Zbyt poważnie podchodzimy do własnych symboli kulturowych.  Być może ideał dziecięcego umysłu mógłby oznaczać dla dorosłych większą otwartość na bliźnich, przepraszam, na innych; większą uważność, aby chroniąc dzieci chronić ich dziecięcą wrażliwość i ich wizję świata. Jest w niej na pewno miejsce dla Ewangelii i Pana Jezusa. Dla Archanioła Michała i wszystkich aniołów. Dla gorliwości, dla gościnności i dla miłości. Amen

ks. dr Piotr Szarek