18. Niedziela po Trójcy Świętej

Cóż to pomoże, bracia moi, jeśli ktoś mówi, że ma wiarę, a nie ma uczynków? Czy wiara może go zbawić? Jeśli brat albo siostra nie mają się w co przyodziać i brakuje im powszedniego chleba, A ktoś z was powiedziałby im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie, a nie dalibyście im tego, czego ciało potrzebuje, cóż to pomoże? Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie. Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich. Ty wierzysz, że Bóg jest jeden? Dobrze czynisz; demony również wierzą i drżą. Chcesz przeto poznać, nędzny człowieku, że wiara bez uczynków jest martwa? Czyż Abraham, praojciec nasz, nie został usprawiedliwiony z uczynków, gdy ofiarował na ołtarzu Izaaka, syna swego? Widzisz, że wiara współdziałała z uczynkami jego i że przez uczynki stała się doskonała. I wypełniło się Pismo, które mówi: I uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało ku usprawiedliwieniu, i nazwany został przyjacielem Boga. Widzicie, że człowiek bywa usprawiedliwiony z uczynków, a nie jedynie z wiary. W podobny sposób i Rahab, nierządnica, czyż nie z uczynków została usprawiedliwiona, gdy przyjęła posłów i wypuściła ich inną drogą? Bo jak ciało bez ducha jest martwe, tak i wiara bez uczynków jest martwa.

Jk 2, 14-26

Drodzy,
wiara i uczynki to kwestie, o których dość często rozmawiamy, a szczególnie jako luteranie, gdy 31 października będziemy obchodzić Pamiątkę Reformacji i przypominać reformacyjne zasady, a wśród nich: Sola fide – jedynie wiara! Tylko przez wiarę jesteśmy zbawieni. Jak więc odnieść się do tych dwóch stwierdzeń: jedynie wiara i wiara bez uczynków jest martwa z przeczytanego przed chwilą tekstu z Listu Jakuba?

Reformator Marcin Luter nazwał List Jakuba „słomianym listem”, co może wskazywać, że nie przywiązywał zbytniej wagi do jego treści. Nie możemy się dziwić, że Luter tak go nazwał, szczególnie zaś czytany dzisiaj fragment – Jk 2,14-26, ponieważ wydaje się być zupełnie sprzeczny z tym czego nauczał o usprawiedliwieniu – usprawiedliwienie z łaski przez wiarę – sola gratia et fide. Nie będziemy jednak prowadzić dysput teologicznych – czy i w jaki sposób Jakub odnosi się do nauczania Pawła, być może obie koncepcje rozwijały się równolegle. Warto zauważyć, że w pismach Nowego Testamentu mamy różne wypowiedzi, różne punkty widzenia i warto się nad nimi zastanowić, warto się z nimi zmierzyć.

Cóż to pomoże, bracia moi, jeśli ktoś mówi, że ma wiarę, a nie ma uczynków? Czy wiara może go zbawić? W tym pierwszym wierszu dzisiejszego tekstu, można zauważyć ostry kontrast do nauczania apostoła Pawła. Zgadzając się z apostołem Pawłem, trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć: Jedynie Chrystus zbawia z łaski przez wiarę!
Zastanówmy się przez chwilę, co Jakub wyraża używając słowa „wiara”. Greckie słowo „pistis” nie oznacza po prostu tylko „wiary”, oznacza też „zaufanie”, „wiarygodność”, na przykład przy zawieraniu różnych umów, też umów handlowych. Można byłoby przeformułować pytanie z początku naszego tekstu: Cóż to pomoże, że ktoś ufa Bogu, ale nie jest w stanie przedstawić żadnego dowodu zaufania?

Autor Listu Jakuba pomaga i wyjaśnia czym powinien być ten dowód zaufania – to uczynki i daje przykład. Jeśli brat albo siostra nie mają się w co przyodziać i brakuje im powszedniego chleba, A ktoś z was powiedziałby im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie się – takie doradzanie komuś, kto nie ma podstawowych środków do życia, by poszedł i jakoś sobie radził to hipokryzja, to lekceważenie i dwulicowość. Takie doradzanie jest bezużyteczne! List Jakuba właśnie na to wskazuje – są sytuacje, w których konieczne jest działanie, a nie tylko słowa. I wtedy wiara bez uczynków jest martwa, niczego nie zdziała, jest bezużyteczna, a nawet szkodzi.

Nawet jeśli ludzie potrafią być tak okrutni i nieczuli, to ludzie wierzący nie mogą i nie powinni tak się zachowywać. Mamy przecież wyraźne przykazanie Jezusa, by miłować/kochać bliźnich; znamy uczynki miłosierdzia i jesteśmy powołani do wydawania dobrych owoców! Nawet apostoł Paweł, który podkreśla znaczenie wiary, pisze także, że miłość jest największa: Teraz więc pozostaje wiara, nadzieja i miłość, te trzy, lecz z nich największa jest miłość – 1 Kor 13,13. Podobnie pisze też do chrześcijan w Galacji, że wiara wyrażona w dobrych uczynkach miłości ma znaczenie!

Autor Listu Jakuba podkreśla, że wierzący są powołani, by pokazać swoją wiarę w dobrych uczynkach, a to powoduje nasze pytania i zastanowienie:
– nie mogę zaopiekować się wszystkimi potrzebującymi/biednymi na świecie – to niemożliwe;
– mogę zaopiekować się kimś, kto potrzebuje konkretnej pomocy;
– mogę zrobić to co się umiem i zgodnie ze swoimi zdolnościami: odwiedzić, wysłuchać, pomóc w sposób praktyczny, czy finansowy itp.;
– to ja potrzebuję pomocy, niczego nie mogę dać;
– muszę pomagać rzadziej lub częściej?

„Ale”…, teraz wielkie „ale”! autor Listu tak bardzo wziął sobie do serca sytuację adresatów i napisał „wiara bez uczynków jest martwa”, a to nas ewangelików od razu zmusza do pytania: Jeśli nasze czyny i uczynki decydują o tym, czy jesteśmy sprawiedliwi przed Bogiem, to dlaczego Jezus umarł na krzyżu? Przecież cierpienie i śmierć Jezusa uwalnia nas od wszelkiego grzechu, daje zbawienie, nie jesteśmy w stanie dobrymi uczynkami za nie zapłacić.
Jednak przesłanie Listu Jakuba nie nakazuje wyboru: albo wiara, albo dobre uczynki.
Raczej jest tutaj wskazanie na potrzebę i wiary, i uczynków.
Jeśli wierzysz, to wtedy dobrze czynisz okazując miłość innym, nie zaś po to, by zapracować sobie na zbawienie.
Inaczej mówiąc, jeśli uczynki miałyby konieczną wartość dla zbawienia, wtedy rozpoczyna się kalkulacja:
Ile ich musi być? Czy kilka dobrych uczynków wystarczy? Czy tylko najlepsi idą do nieba? Czy jest tak jak w sporcie? Czy liczą się tylko najlepsi? A czy będzie też paraolimpiada i jakie w niej kategorie? Czy będzie wtedy liga mistrzów dla dobroczyńców?

Taka kalkulacja pozbawia nas szczęścia i radości wiary.
Nie wolno uzależniać zbawienia i życia wiecznego od dobrych uczynków. Zbawienie jest związane z dziełem Jezusa Chrystusa, Jego męką, śmiercią i zmartwychwstaniem.

Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar;
Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili. Ef 2, 8-10
Amen

ks. Elżbieta Byrtek