Bezsenna Noc
Zapraszamy na Bezsenną Noc.
Zapraszamy na Bezsenną Noc.
Wyjątkowa uroczystość wspomnieniowa.
W lutym 2023 r. zostało podpisane porozumienie pomiędzy Kościołem Ewangelicko-Augsburskim w Polsce a Związkiem Harcerstwa Polskiego, którego…
Zapraszamy na webinarium 14 marca.
Prosimy Cię o wsparcie dla wszystkich luteran w Indiach.
Relacja ks. Rafała Millera z wyjazdu do Ukrainy.
1. I począł mówić do nich w podobieństwach: Pewien człowiek zasadził winnicę, ogrodził ją płotem, wkopał prasę, zbudował wieżę, potem ją wynajął wieśniakom i odjechał. 2. A we właściwym czasie posłał do wieśniaków sługę, aby pobrał od nich część plonów winnicy. 3. Lecz oni pojmali go, obili i odesłali z niczym. 4. I znów posłał do nich innego sługę, ale i tego zranili w głowę i zelżyli. 5. Posłał jeszcze innego; tego zabili i wielu innych, z których jednych obili, a drugich pozabijali. 6. Miał jeszcze jednego, syna umiłowanego; posłał go do nich na końcu, mówiąc: Uszanują syna mego. 7. Ale wieśniacy owi powiedzieli sobie: To jest dziedzic, nuże, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze. 8. I pojmali go, zabili i wyrzucili go poza winnicę. 9. Co uczyni pan winnicy? Przybędzie i wytraci wieśniaków, a winnicę odda innym. 10. Czy nie czytaliście tego Pisma: Kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się kamieniem węgielnym. 11. Pan to sprawił i to jest cudowne w oczach naszych. 12. I usiłowali go pojmać, ale bali się ludu; wiedzieli bowiem, że przeciwko nim wypowiedział to podobieństwo. I opuściwszy go, odeszli. Mk 12,1-12
– piórem autorów nowego „Zwiastuna Ewangelickiego” 4/2023
Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Rz 8,35
Dzisiaj przychodzimy przed Twoje oblicze, prosząc Cię o błogosławieństwo dla naszych Braci i Sióstr w wierze, luteran i luteranek, którzy żyją w Hongkongu.
Jak co roku w pierwszy piątek marca będzie obchodzony Światowy Dzień Modlitwy.
(1) I zdarzyło się pewnego dnia, że przybyli synowie Boży, aby się stawić przed Panem; wśród nich przybył też i szatan, aby się stawić przed Panem. (2) I rzekł Pan do szatana: Skąd przybywasz? A szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Wędrowałem po ziemi i przeszedłem ją wzdłuż i wszerz. (3) Rzekł Pan do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę Joba? Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny i prawy, bogobojny i stroniący od złego, trwa jeszcze w swej pobożności, chociaż ty mnie podburzyłeś, abym go bez przyczyny zgubił. (4) Na to szatan odpowiedział Panu, mówiąc: Skóra za skórę! Wszystko, co posiada człowiek, odda za swoje życie. (5) Lecz wyciągnij tylko rękę i dotknij jego kości i jego ciała, a na pewno będzie ci złorzeczył w oczy. (6) Na to rzekł Pan do szatana: Oto jest w twojej mocy, tylko jego życie zachowaj. (7) I odszedł szatan sprzed oblicza Pana, i dotknął Joba złośliwymi wrzodami od stóp aż do głowy. (8) Wtedy ten wziął sobie skorupę, aby się nią skrobać; i siedział w popiele. (9) I rzekła doń jego żona: Czy jeszcze trwasz w swojej pobożności? Złorzecz Bogu i umrzyj! (10) Odpowiedział jej: Mówisz, jak mówią kobiety nierozumne. Dobre przyjmujemy od Boga, czy nie mielibyśmy przyjmować i złego? W tym wszystkim nie zgrzeszył Job swymi usty. (11) A gdy trzej przyjaciele Joba usłyszeli o całym nieszczęściu, jakie spadło na niego, przyszli, każdy ze swojej miejscowości: Elifaz z Temanu, Bildad z Szuach i Sofar z Naama. Umówili się pospołu, aby pójść, wyrazić mu współczucie i pocieszyć go. (12) A gdy z daleka spojrzeli na niego, nie poznali go; poczęli głośno płakać i każdy z nich rozdarł swoje szaty, i rzucali proch w górę na swoje głowy. (13) I siedzieli z nim na ziemi siedem dni i siedem nocy, a żaden nie przemówił do niego ani słowa; widzieli bowiem, że jego ból był bardzo wielki. Hi 2,1-13