Człowiek

„Wierzę, że Bóg stworzył mnie (…) że mi dał ciało i duszę, oczy, uszy i wszystkie członki, rozum i wszystkie zmysły…” (Mały katechizm Marcina LutraCzęść drugaPierwszy artykuł) – takie rozpoczęcie objaśnienia pierwszego artykułu Apostolskiego Wyznania Wiary dają jasno do zrozumienia, że człowiek jest Bożym stworzeniem.


Stworzenie potrzebujące zbawienia – człowiek

Zgodnie z całym chrześcijaństwem Kościół ewangelicki naucza, że człowiek jest stworzony przez Boga. Nie widzimy w tym sprzeczności z przyrodniczą teorią ewolucji. Kościół bowiem przyjmuje, że aktu stworzenia dokonał Bóg, nie wchodzi jednak w to, jak to się stało. Człowiek stał się człowiekiem, gdy Bóg tchnął w niego ducha. Przez stworzenie człowieka rozumiemy stworzenie gatunku ludzkiego, a nie jednostki. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że człowiek jest najwyższą istotą spośród wszystkich stworzeń żyjących na ziemi. Zgodni są co do tego chrześcijanie i ateiści. Chrześcijanie dopatrują się jednak podstaw tej szczególnej pozycji człowieka w jego duchowym związku z Bogiem.

Chrześcijaństwo podkreśla mocno wyjątkowe powołanie człowieka. Zgodnie ze Słowem Bożym Kościół nasz przyjmuje, że polega ono na tym, iż Bóg obdarzył człowieka swoim podobieństwem. Poszczególne Kościoły różnie przedstawiają, naukę o podobieństwie Bożym. Wszystkie są zgodne w tym, że idealny stan człowieka istniał na początku jego dziejów.

Kościół Rzymskokatolicki naucza, iż pierwotny stan człowieka był związany z nadnaturalnym darem łaski, z którego wynikała świętobliwość człowieka. Kościół Prawosławny twierdzi, że łaska nie była stanem nadnaturalnym, lecz naturą pierwszego człowieka.

Kościoły Reformacji, przyjmują, że podobieństwo Boże polega na tym, iż człowiek został stworzony do życia w społeczności z Bogiem i jest zdolny do duchowego kontaktu z Nim.

W związku z tym Bóg obdarzył człowieka szczególnymi darami, a mianowicie sumieniem, dzięki któremu rozeznaje on wolę Bożą i wolną wolę, chętnie w czci i miłości dla Boga świętą Jego wolę respektuje i do niej się stosuje.

Według Lutra moralna postawa pierwotnego człowieka była tak wysoka, że niepotrzebne były rygory, gdyż człowiek z natury był jednostką społeczną.

W powołaniu człowieka do życia z Bogiem, w jego zdolności do prowadzenia życia wewnętrznego upatruje nasz Kościół szczególną godność człowieka. Wyraził ją psalmista w słowach: „Czymże jest człowiek, że pamiętasz o nim, a syn człowieczy, że dbasz o niego? A jednak mało mniejszym uczyniłeś go od bóstwa i ukoronowałeś go chwałą i dostojeństwem. Ustanowiłeś go nad dziełami rąk swoich, wszystko poddałeś pod stopy jego” (Ps. 8 ,5-7). Chrześcijanin powinien wysoko cenić swoją godność i szanować ją. Poszanowanie jej wpłynie wydatnie na poziom życia jednostek i społeczeństwa.

Życie z Bogiem jest życiem wiecznym. Teza filozoficzna o nieśmiertelności duszy nie pokrywa się z nauką o życiu wiecznym. To nie jest to samo. Związek bowiem z Bogiem pociąga za sobą życie całej istoty człowieka, natomiast nieśmiertelność duszy rozumie się jako naturalną cechę jednego elementu istoty ludzkiej. Życie wieczne jest darem Bożym dla wierzących.

Biblia podaje strukturę istoty ludzkiej trójdzielnie, to znaczy jako składającą się z trzech członów (ciało, dusza i duch) i głosi, że wolą Boga jest zachowanie całej tej istoty: „A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa” (1 Tes. 5, 23).